piątek, 9 marca 2012

tO juz ;D

9/03/2012 o 10 wieczorem zrobilo mi sie niedobrze, myslalam ze niestrawnosc. Potem doszly skurcze. Po kapieli nie przeszly, sa coraz mocniejsze,. Teraz jest godzina 1 w nocy. Powinnam sie przespac, ale jestem zbyt zdenerwowana. Na razie wszystko wskazuje na normalne objawy i jesli nie wystapi krwawienie to mamy nadzieje, ze Antos bedzie z nami dzisiaj.
 K. zdenerwowany, ale da rade :)  Jedziemy do sklepu bo sie okazalo ze nie mamy drobnych, ba nie mamy zadnych pieniedzy :P Over

10/03/2012 godzina 8.30
Skurcze sa nieregularne, raz co 15 raz co 10 a czasami co 20 minut, za to przybieraja na sile. W takim tepie to do jutra nic nie bedzie ;P
godzina 16.45
ciagle w domu. ciagle nie wierze, ze to juz, skurczze nieregularne co 7 co 10 minut ,ale nie tak bolesne znaczy sa bolesne, ale zadna masakra.... to jak dlugo mam czekac? hmmm Antos ma sie chyba dobrze bo szaleje miedzy skurczami ;) Pobyt w wannie byl blogoslawienstwem.

4 komentarze: