Prosiłam K. o kilka fotek.
K. do fotografii się nie garnie, ale życzenia spełnia, z tym, że dla niego robienie zdjęć polega na pstrykaniu. Nie ważne jak model wygląda, jak wygląda sceneria i w ogóle czy uzyskane zdjęcie jest jakiejś jakości. Ja natomiast mam bardzo niską samoocenę i często nadrabiam właśnie przygotowaniem zdjęcia do zdjęcia ;P No i takim właśnie sposobem mam zdjęcia z 23 tygodnia w stanie mnie niezadowalającym, ale za to zadowalającym K.
Tutaj udało mi się K. wyretuszować
Poniżej zdjęcia z mroczną stroną słońca ;)
Potrenujemy backhand? |
Słodki jest i coraz większy :) ale pasuje Ci - nie ma to tamto :*
OdpowiedzUsuń