wtorek, 15 maja 2012

Mrówce stuknął 2 miesiąc

 Nawet nie wiadomo kiedy minęła 2 miesięcznica. Mrówka w drugim miesiącu życia pierwszy raz się uśmiechnął, pierwszy raz posmakował swoich paluszków oraz zdażyło mu się nie płakać przez cały dzień ;) Mleka wciąga ile chce, ale raczej nie więcej niż 120 ml na raz, potem beka siarczyscie i ... czuwa ;) Kolki zwalczamy kropelkami, działają i to jest najważniejsze. Mrówka wykazuje silną potrzebę parcia! Zaczyna się to około 4 nad ranem (czasami przed nigdy nie później niż o 5) i objawia najczęściej stękaniem pomieszanym z płaczem, kończy około 7 rano  bez żadnego efektu ;P A potem w różnych porach za to już bez płaczu następuje parcie właściwe , które wygląda tak komicznie, że pozwoliłam sobie to nagrać. Serio! takiego wysiłku to nawet ja w wyparcie Mrówki nie włożyłam. Jeżeli ktoś jest wrażliwy i ma dobrą wyobraźnię to raczej niech nie ogląda. Mnie się w głowie kompletnie pomieszało i zachowuję się ostatnio jak bardzo stuknięta, ale nawet robienie kupy przez mojego synka wydaje sie najciekawszym wydarzeniem dnia :]
 No wybaczcie ;)

4 komentarze:

  1. A gdzie etykieta "Antosiowa dupcia" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm no nie przyszlo mi do glowy ;p cza poprawic :)

      Usuń
  2. Uwielbiam Cię Wiedźmo:)opis Antosiowych "Sukcesów"pieluszkowych jest the best:)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudny, cudny, cudny jest.....

    OdpowiedzUsuń