No i stało się. Od trzech dni nie jesteśmy w stanie zaspokoić Antosiowego głodu! Pierwszego dnia, dziecko cierpliwie dopominało się mleczka na pół godziny przed czasem. Nerwowo spoglądałam w kalendarz ile to już tych tygodni ma nasz mały urwisek. Następny dzień było gorzej. Co dwie godziny karmienie, a on po godzinie już wykazywał oznaki głodu. Postanowiłam podać mu mleko następne czyli dla Hungry Baby (!) , uzyskałam tyle, że umęczony płaczem ale też dokarmiony przespał ciurkiem (pora wieczorna) 7 godzin, dojadł jakieś 180 ml i zasnął na następne 4 godziny. W ciągu dnia bez większych zmian i wyraźnie widać było, że głodny, że chce coś więcej... a jeszcze nie ma pełnych 4 miesięcy! Wszystkie produkty od 4+, niektórzy pediatrzy zalecają w/g nowych badań wprowadzanie stałych posiłków od 6 miesiąca, do tego czasu właśnie to hungry baby mleczko niby miałoby wystarczyć. Cóż, badania badaniami, a życie sobie swoją drogą wędruje. Kupiłam słoiczek marchewki z ziemniakami i podaliśmy młodemu pierwszy posiłek ! Łyżeczką! Pałaszował aż mu się uszy trzęsły! Teraz czekamy na reakcję i mam nadzieje, że żadnych alergii nie będzie! Talerzyki, łyżeczki i kubeczki kupione :)
Filmik jest długi, ale nie będę go przycinać bo to tak dla nas na pamiątkę no i dla rodziny w pl. Jak kto ma ochotę patrzeć to proszzzzę....
■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■
PS. Byliśmy dziś w Ikei. Pierwszy i ostatni raz! Niby Szwecka marka a towar made in china! A ceny, że ło matko jedyna! To ja już wolę po charity shopach chodzić i szukać staroci, zawsze można to samemu pomalować (przynajmniej tylko farba będzie chińska)
Daj mu grochówki i bogosu.
OdpowiedzUsuńŚliczne maleństwo c:
OdpowiedzUsuń